Najlepszy tekst waszym zdaniem?
Moim to
"Człowiek nie sznurek, wszystko wytrzyma"
XD
- Naród kradnie na potege jak ja daje to trzeba wziasc i podziekowac,
- dziekuje :)
albo z tymi żyrafami co wchodzą do ściany, a pawiany coś tam( ...) nie pamiętam , albo rozmowa kontrolowana rozmowa kontrolowana, albo ,, ciekawe nie wiecie gdzie mieszkacie, nie wiecie jakim samochodem jedziecie nic nie wiecie " genialnie to Barciś zagrał.
Żyrafy wchodzą do szafy, pawiany wchodzą na ściany, ryby pływają na niby ;-)
- Koła panu siadły.
- A to su*kinsyny!
"- A kiedy urządzacie tą Wigilię?
- 24 grudnia
- A to jeszcze przed świętami..."
albo
"Miał być śledź bo żydowsku ale że śledzie nie doszły to będzie... goloneczka w piwie!"
"Zgodnie z tradycją, właściwie, powinien być opłatek.
-Słusznie, słusznie, ale nie róbcie z tego zagadnienia. Najważniejsza jest tradycja ! Podzielimy się... jajeczkiem."
:D
Miał być szczupak po litewsku, ale że nie dostałem szczupaka, więc będzie goloneczka w piwie, towarzyszu generale.
- Trzeci raz tego słucham i nie rozumiem - to kto na nas napadł, że jest wojna?
- Mundurowi napadli na rezerwistów w cywilu.
Mi najbardziej podobały się bzdurne teksty wypowiadane przez mundurowych w tv. "Czy musiało do tego dojść ? Widocznie musiało, skoro doszło" itp.
Ojca Świętego złapali, słyszała pani jaruzelski porwał papieża, kiedy... dzisiaj z samego rana.
koniec roku początek wyroku no i co przyznał się ? własnie zaczynamy, racze kończymy....ale chyba wszystkiego niedałes sobie zmienić na babskie pytam dałes sobie obciąć?... co to jest.hehehe
Tez dobre! Dla mnie najlepsze jak przyłapał Kowalewski Tyma z laską w łóżku: "Żony nie musisz mi przedstawiać - ale to nie jest moja żona - ale to jest mój mąż" !
"Żony nie musisz mi przedstawiać - ale to ie jest moja żona - ale to jest mój mąż" - to było dla mnie najlepsze!
Dialog płk Molibdena z gen. Zabikiem jest świetny, każde zdanie, to majstersztyk, ale nie tylko słowa, ale i ton głosu, mimika, to trzeba zobaczyć. Przytoczę kilka moich ulubionych z tegoż dialogu.
-przykro o tym mówić
- no... i słuchać przykro
Trudno przypuszczać, aby towarzysz generał nie wiedział lepiej kto z kim zna się lepiej, towarzyszu generale.
- są lepsi ode mnie, towarzyszu generale
- tak, niestety są lepsi. To znaczy są lepsi, bo są gorsi. Rozumiecie?
- nie bardzo
- wy jesteście dobrzy, jeden z najlepszych, dlatego jesteście nie najlepsi, żeby takiego gnojka łapać.Lepszy, to będzie ktoś kto będzie gorszy, bo będzie w sam raz
najlepszy to jest dialog ciotki i jej znajmojej
- co widzisz?
- nic nie widać..chcesz zobaczyć?
- pokaż...aha
- co widzisz?
- nic nie widze
- no widzisz
- Czego się napijecie?
- Wody mineralnej.
- A może coś mocniejszego? Herbaty? Z dwóch torebek wam zrobię.
"- A pan woli na goło czy żebym w koszuli była?
- A pani jak woli?
- No najpierw w koszuli a potem pan ją ściągnie"
"Złapią mnie, powieszą i rozstrzelają"
"Trzeba mieć jakieś hobby, oczywiście nie mówię o kobietach bo to każdy ma"
"Ój się znowu spóźnia"
"Panie Ryszardzie to pani?"
Zagrajmy w oczko! Chłopaki...A jak się gra w brydża? Tak samo tylko we czterech. AHA...
Otwieram,bo zamykam,rozumie Pan?
Jest tu drugie wyjście?
To jest drugie.
A pierwsze?
Pierwsze jest zamurowane.
A tamto?
To jest trzecie.